Czasami nie pozwalamy odejść naszym umarłym bliskim, sądząc, że pozwolić odejść to to samo, co o nich zapomnieć. Rozmyślamy o niedokończonych sprawach, których już nigdy nie uda się dokończyć. Pielęgnujemy w ten sposób dawne niewyjaśnione sprawy i żale i wciąż przywołujemy emocje, które trwają jak zamrożone w czasie i nie pozwalają pojawić się czemuś nowemu.
Pozwolić odejść oznacza pogodzić się z tym, że pewne rzeczy już nigdy się nie zdarzą. Nie zapominać, bo zapomnieć się nie da, ale zaakceptować przemijanie. Pogrzebać do końca to, co umarło. Pozwolić zakończyć się żałobie.
Tak, to trudne, ale to jedyna droga, aby pozwolić im odejść, a sobie - odzyskać wewnętrzną wolność, spokój oraz zgodę na to, co tu i teraz i na przyszłość. Zgodę na pójście dalej. Dobry psycholog Warszawa zachęca, szczególnie dziś, do refleksji nad trudną sztuką pożegnań.
Zgadzam się również, że najważniejsze w takich chwilach to pogodzenie się z utratą bliskiej osoby. Bardzo fajne wpisy i super prowadzony blog :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam :)
Usuń