Z okazji Dnia Matki:
Jesteś moją matką,
a ja jestem twoim dzieckiem.
Poprzez Ciebie przyszło do mnie życie
i to jest największy prezent
i za to Ci dziękuję.
Z wdzięcznością przyjmuję wszystko,
co otrzymałam.
Jest tego bardzo dużo i to wystarczy.
A czego od Ciebie nie otrzymałam
z wdzięcznością przyjmę od innych.
A teraz zostawię Cię w spokoju.
Bert Hellinger
Mama i ja |
Czasem tak trudno odpuścić, przekroczyć (to jednak coś innego niż wybaczenie), dać spokój i zająć się swoim życiem. Przeszkadzać może przekonanie, że dostałaś/dostałeś za mało. Za dużo. Nie wtedy, kiedy było trzeba. Nie to, co było trzeba. Za późno. Za wcześnie....
Zostaw to. Zostaw to poczucie braku, może krzywdy, może nadmiaru. Chociaż to bardzo trudne, możesz już zostawić swoich rodziców w spokoju. Dali tyle, ile mogli i to, co mogli - nie mniej i nie więcej.
Dostałeś/dostałaś wszystko, co potrzebne, aby być tym, kim jesteś dziś.
Nic dodać,nic ująć.
OdpowiedzUsuńAle droga do tego odkrycia bywa wyboista i trudna :)
UsuńTa droga też jest ważna....:)
OdpowiedzUsuńTak. Bez tej drogi nie byłoby pogodzenia. To przecież proces :)
UsuńWłaśnie się o tej wyboistej drodze przekonuję... doświadczam jej trudów ale pokonuję ją . Sił dodaje nadzieja, że dostrzegę przede wszystkim to, co otrzymałam a nie to, czego zabrakło i że nadejdzie moment, kiedy pomimo braków rozwinę skrzydła i ... polecę.
OdpowiedzUsuńOdkrycie, że można przekroczyć to, czego się nie się dostało lub dostało za dużo od swoich rodziców, i iść dalej w swoje życie, to jeden z najtrudniejszych, ale i najbardziej rozwijających momentów w życiu. Mam nadzieję, że odkryjesz, że tam już nie ma żadnych braków, że masz wszystko, aby rozwinąć skrzydła i polecieć :)
Usuń