Śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu dnia - każdy z nas wielokrotnie usłyszał to stwierdzenie. Większość osób się z nim zgadza, jednak wciąż niewiele wprowadza je w swoją codzienność. Wymówek jest wiele - nie mam czasu, nie czuję głodu, lubię długo spać, śpieszę się do pracy. Zadowalamy się kawą lub szybko chwyconą przekąską, zapominając o tym, że aby wspierać swoje zdrowie, dzień powinniśmy zacząć od pełnowartościowego posiłku.
Głównym źródłem energii dla naszego organizmu jest glukoza. W nocy nie dostarczamy organizmowi energii w postaci pożywienia, dlatego też rano zasoby glukozy są nieco uszczuplone. Jeśli po przebudzeniu pominiemy posiłek i przedłużymy „nocny post” o kilka godzin, najprawdopodobniej będziemy odczuwać zmęczenie, nerwowość, mieć problemy z koncentracją. Naszemu organizmowi będzie brakować składników odżywczych do dalszej pracy, przez co będziemy mniej efektywni.
Jeśli zależy Ci na zgubieniu kilku zbędnych kilogramów, jedzenie śniadania powinno stać się dla Ciebie rutyną. Po nocnym wypoczynku, nasz metabolizm pracuje wolniej. Zjedzenie posiłku znacznie go przyśpiesza. Należy też pamiętać o tym, że wychodząc z domu bez śniadania, będziemy mieć większy apetyt w ciągu dnia, przez co możemy podjadać lub zjadać zbyt obfite posiłki. Bardzo często osoby, które rezygnują ze śniadania, nadrabiają kalorie wieczorami, co z pewnością stanowi zagrożenie dla sylwetki.
Jaki jest najlepszy czas na zjedzenie śniadania? Większość specjalistów szacuje, że pierwszy posiłek po powinniśmy zjeść jak najszybciej, nie później niż godzinę po przebudzeniu. Pełnowartościowe śniadanie powinno zawierać węglowodany złożone (np. razowe pieczywo, płatki owsiane), białko (np. jaja, jogurt naturalny, chudy ser lub wędlinę), zdrowe tłuszcze (awokado, orzechy, pestki, nasiona) warzywa i owoce. Świetną propozycją jest jajecznica z warzywami i pieczywem lub owsianka z owocami i orzechami.
Należy zadbać o to, aby śniadania były urozmaicone, dzięki temu na pewno dostarczymy organizmowi wszystkich niezbędnych składników odżywczych.
A może warto już od jutra zmienić śniadaniowe nawyki?
Zachęcamy!
Wasza dietetyk, Karolina Leontowicz
Wasza psycholog, Elżbieta Grabarczyk
|
A co w przypadku modelu żywienia zakładającego jedzenie tylko w określonych 'oknach'?:) Pytam, bo trafiłam ostatnio na artykuł opisujący dietę, jaką stosuje Terry Crews. Mianowicie w ogóle nie je śniadań i pierwszy posiłek przyrządza dopiero o godzinie 13. Jest przy tym w życiowej formie i nie wygląda na to, żeby jego zdrowie było w złej kondycji;) Jestem tym bardziej ciekawa, że sama nie mam za bardzo apetytu tuż po przebudzeniu...
OdpowiedzUsuńMetoda okien żywieniowych to sprawa bardzo indywidualna i nie dla każdego. Jeśli dieta jest dobrze zbilansowana (dostarcza wszystkich składników odżywczych i kalorii), a dana osoba dobrze się na niej czuje to można rozważyć jej wprowadzenie. W wielu badaniach nie stwierdzono znaczącej różnicy w szybkości spalania tkanki tłuszczowej, wpływie na masę mięśniową, czy różne parametry metaboliczne w porównaniu do typowych diet redukcyjnych. Natomiast są też takie badania (przeprowadzane na szczurach :)), które wykazały taki sposób żywienia może redukować stan zapalny, poprawić wrażliwość na insulinę, opóźniać procesy starzenia czy pojawienie się różnych chorób neurodegeneracyjnych. Ja jednak jestem zwolenniczką prostszych i bardziej tradycyjnych rozwiązań, ale każdy pacjent jest inny i też najważniejsze jest tutaj indywidualne dopasowanie i rozplanowanie posiłków w ciągu dnia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za rzetelną odpowiedź :)
UsuńMoje ulubione śniadania to te weekendowe - dłuższe, z cała rodzina. W towarzystwie bliskich wszystko lepiej smakuje:)
OdpowiedzUsuńWarto takie zwyczaje pielęgnować :)
UsuńOstatnio niestety moje śniadania są szybkie i byle jakie (przysłowiowa kawa i jeden gryz czegokolwiek lub też niczego). Wiem jednak, że jak najszybciej muszę to zmienić ;-)
OdpowiedzUsuńTo i tak lepiej niż u mnie. Nie jadam śniadań ;)
Usuń